PRZYSTAŃ ma już rok
PRZYSTAŃ ma już rok! Pomysł jej zbudowania pojawił się podczas górskiej wędrówki jednego z pracowników szkoły.
W Przystani znalazły miejsce kwiaty, które już nie za bardzo chciały kwitnąć, a jednak po okresie rekonwalescencji zakwitały. Znalazły się też książki (prawdziwe, papierowe, drukowane) o różnej tematyce, które „zapraszają” do przeglądania, planowania podróży, mogą inspirować nieznanymi dotąd miejscami. Pojawiły się gry, które jednoczą, rozwijają w uczniach umiejętność współpracy, a jednocześnie uczą zdrowej rywalizacji oraz „wędrują” po piętrach, aby zachęcać do rozgrywek osoby w różnych klasach. Czasy swej świetności niezmiennie przeżywają Wsiąść do pociągu i Farmer, a nauka języka angielskiego czasem odbywa się w cieniu Scrabbli.
„Kokon” sprawdził się idealnie, doprowadzając niektóre osoby do autentycznej drzemki.
Drewniany „zegar odmierzający szczęśliwe minuty”, „drzwi do Narnii”, „klocki budujące świat z marzeń”, „klepsydra sprawiedliwości” czy „miś Stefan z Tatr” – to niektóre spośród określeń, wywołujące uśmiech i kojarzące się z konkretnymi osobami i sytuacjami. Pomysłowość uczniów nie zna granic.
PRZYSTAŃ stała się miejscem, w którym przeróżne ludzkie historie miały szansę wybrzmieć i zostać usłyszanymi. Czasem pozytywne, śmieszne, a innym razem trudne i smutne. Cała gama emocji i uczuć, ludzkich wątpliwości, niepewności, planów i marzeń. I ogrom zaufania, które było ich podstawą.
PRZYSTAŃ jest otwarta na przerwach, w czasie pracy pani pedagog. Jednak nie brakuje uczniów, którzy w czasie swoich „okienek”, świetlicy i poza przerwami także tu zaglądają. Czasem – z uwagi na odbywające się spotkania, rozmowy i zajęcia – musi „na chwilę” pozostać niedostępna dla ogółu społeczności szkolnej, ale wiąże się to ze zrozumieniem zarówno ze strony uczniów, jak i nauczycieli. Zobaczymy, jak zmieni się nasza Przystań przez kolejny rok i jaka będzie „w wieku” dwóch lat J
Najnowsze komentarze